Mój dom. Mój wielki, pusty dom. Moje plakaty, moje zdjęcia. Mój telewizor. Moje szafki, mój bałagan. Moje nalepki w każdym możliwym miejscu. Moje "oliwkowe" ściany. Mój talerz, kubek i sztućce. Moje cytaty na kartkach na ścianach. Moja pościel i moje łóżko. Moje albumy. Moje dzieciństwo. Moja mama. Jej zapach. Jej zdjęcia. Jej ubrania. Jej ulubiona przykrywka na kanapę w salonie. Jej sweter. List do mnie. Brak Jej obecności...
złe przeważa nad dobrym...