Jakość wręcz cudowna :* no ale nic, mam nadzieję, że tego photobloga nie odkryje nikt oprócz bliskich mi ludzi :) będzie tak fatalnie prowadzony, że już na wstępie to mówię. Mimo wszystko, jeśli kogokolwiek będzie ciekawiło to o czym piszę to dobrze, bo to będzie oznaczało, że jest w tym jakiś sens. Powodzenia ;)
Nie mam ochoty i czasu, aby napisać o dzisiejszym wspaniałym dniu w nowym poście, więc napiszę od razu w tym ;)
Także było cudownie, bo oczywiście z moją kochaną Kasią :D
raany, dobrze, że mieszkam nad morzem bo chyba nie umiała bym żyć z dala od tego widoku...
Smutno mi dzisiaj było tylko z powodu faktu, że za późno zdałam sobie sprawę z pewnych rzeczy. Boli mnie to, że ludzie się tak nagle zmieniają, wiadomo, że muszą, ale ja zawsze tęsknię za tym, czego już nie ma, nawet jeśli to było złe. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wszystko przywrócić do normy, bo tak jak było było lepiej ;/ tak. zdecydowanie wolałam tamte czasy.
Na zdjęciu Kaśka po lewej ;* cudna jest. koniec.