I znów będziemy czekać rok by spotkać się o 6:30 w katedrze. Każdy z nas zabierze plecak, sandałki i wodę.
W zasadzie potrzebny jest również śpiewnik, różaniec oraz golonka konserwowa. Znów znajome twarze, każdy zmierza w tym samym kierunku- do Mamy.
Znając białasów będziemy się kłócić o byle gówno by później móc się pogodzić :)
Będzie także polew z TIPSIOREK. Ale o tym później.
Każdy postój spędzany z Pająkową, Klaudią, Ewką, Werą, Natalią, Lidką, Anią, Niną, Geniem, Przemkiem i Mączi.
To były najpiękniejsze postoje na świecie. Albo nocki, gdy cała ekipa, po apelu, zbierała się za gimnazjum jak banda niegrzecznych dzieci. :D
Kawały o marchewkach, tirach, siostrach zakonnych. Historie Brata Genia o Kazachstanie. :D
Nocne konkursy na najgłośniejszego bąka :D no i najgłośniejsze chrapanie :| nieświadomie wygrywał Szymi :| :D
Etapy pozdro milion :D
Kartka- '27 km'
Licznik kierowcy śmieciarki- '52 km'
Wgl Pan Kierowca Śmieciarki Osobowej [ :D ] był zakręconym facetem i miał fajnego wONsa. :D
Żarcie? [Kotlety, gyrosy, klopsy, ziemniory < 3] zupy, zupy, zupy, zupy i czasem skrzydełka. O:
Noclegi? Albo u dziadków i babć DEWOTÓW, albo u super małżeństwa z Broniszewic < 3, hala w szkole, szkoła, szkoła, internat, szkoła, szkoła. :D
Pęcherze? Nie. Tylko zatwardzenie xDDDD
Pozderki dla opalenizny i syfów < 3
No i .... dojście na Jasną... Szał. Nieziemski, jak rok temu. 'Ufo wylądowało' :D
Kiedy już się pokłoniliśmy, zobaczyliśmy obraz Matki... to jest nie do opisania...
PIĘKNA SPRAWA! Wszyscy płakali albo byli tak zszokowani, że koniec :)
Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH białasów! Do przyszłego roku! No i ofc do kolejnego spotkania.
Pozdrawiam również żelazko, prostownice, lokówkę, czajnik bezprzewodowy, ogromną kosmetyczkę do paznokci - czyli cały zestaw umieszczony w dwuosobowej trumnie 1mx1m.
Biała! :*