hahahha, cześć Emcia xd fajne mamy brzuchy. no więc, ogólnie rzecz ujmując.. dzień ciekawy. miałam sobie ogólnie w miarę dobry humor, a tu maaaaatka go zjebała, NO PEWNIE. jestem z siebie dumna - dostałam 4+ z matematyki, no i laka.. fajnie, że nie byłam na lekcji i nie powinnam jej pisać, ale już mniejsza. hmm, ostatnio zawitało wiele nowych osób do naszego klubu, fajnie :D miałam nie jeść słodyczy, a tu na wejściu kawałek tortu, czekolada.. dobrze, że mam taką Werę, bo przynajmniej jem wszystko na pół, a nie sama. zaczynamy swoje życie od nowa! ktoś się dołącza? tym czasem chyba będę musiała zacząć się uczyć, bo jutro kartkówka z WOS'u.. z lekcji na której byłam u "dyrektorki" -.- no i z biologii, też mnie znając zycie nie było, no na bank. już nie mówiąc o historii, polskim.. pierwszy dzień, a już rzygam szkołą.
<3
tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić, żebym mógł dać Ci to co chcę Ci dawać i dostać to od Ciebie..