no wyobraź sobie , że uwielbiam Cię bardziej niż spanie do południa w wakacje .
Dobrze, że nie widzisz moich reakcji gdy widzę na pulpicie mrugającą kopertę, a jeszcze lepiej, że nie widzisz tego jak nagle nogi się pode mną uginają, oczy dostają zeza rozbieżnego, a ręce trzęsą się jak u kobiety po siedemdziesiątce, a to wszystko tylko dlatego bo widzę, że ta wiadomość jest od ciebie .
Lubię, kiedy poznaję kogoś nowego i okazuje się, że ma tak samo najebane w głowie jak ja.
i mogę spokojnie napisać tu , że cię kocham , bo i tak nie domyślisz się , że chodzi o ciebie.
`. Mimo to, że mówię 'okey', 'rozumiem', za chuja Cię nie ogarniam.
Krzyknij 'ej Ty',a nikt się nie odwróci.. krzyknij 'Ty chuju' a odwrócą się wszyscy ; - DD .
jeżeli Ty nie docenisz to doceni ktoś inny.
Kiedy piszesz 'co robisz?' mam ochotę napisać, że siedzę na kanapie i uśmiecham się, odczytując kolejnego sms'a od Ciebie. Ale się powstrzymuję, lubię ukrywać przed Tobą moje emocje, czasami nawet radość, bo kocham Twoją troskę i pytanie, czy jestem zła.
i czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o tobie nocą i błądzę.
Szanuj moje zdanie bo nie lubię się powtarzać.
To że uwielbiam się śmiać i wygłupiać nie znaczy że robię z siebie idiotkę. drażni Cię to ? nie moja sprawa kochanie, nie obchodzi mnie że sztywniaków drażnię .
On jara mnie bardziej niż frugo. ; *
wiesz, nigdy nie myślałam, że to powiem, ale zazdroszcze ci tej obojętności, tego że wydaje ci się, że ludzie nie mają uczuć i że jeżeli jednego dnia mówisz komuś że go kochasz, a następnego przestajesz się odzywać, jakby nigdy nic to nic się nie stanie. w sumie czego ja się spodziewałam ? niestety takie typy tak mają, a ja zorientowałam się za późno i teraz muszę za to płacić..