Bartuś<3
Bardzo dużo nad tym myślałam. I stwierdziłam, że chcę. Ale tak jak napisałeś, trzeba to jeszcze jakoś ogarnąć. Nie jest źle. Chociaż już wiem, że z matmy to polegne. Kuwa! :/ Brzuch mnie boli i to bardzo. Idę rozmawiać z Weroniką, bo nie mam co robić.
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli<3