Czy naprawdę muszę cokolwiek podsumowyważ?
Zdjęcia mówią same za siebie,
to kim jestem mówi samo za siebie,
to, że mam wokół siebie tylu wspaniałych ludzi mówi zdecydowanie samo za siebie.
Jestem szczęśliwa.
Ten rok był najszczęśliwszym rokiem w moim całym 21 letnim życiu.
A wiem,że to dopiero początek dobrej passy. Że teraz już będzie tylko coraz cudowniej.
Tak więc paczę ( :) ) w rok 2012 z uśmiechem :)
kocham, jestem kochana,
śmieję się, rozmieszam,
czasem pieprzę, czasem jestem pieprzona,
a przede wszystkim - żyję i cieszę się życiem!
Dokonałam naprawdę wiele w tym roku.
Stawiłam nawet czoła największym lękom.
Jestem tym, kim zawsze chciałam być.
Jestem silna, niezależna i znam swoją wartość.
Koniec tego gadania, let's rock this club!
Happy New Year, moi drodzy!