[...] Przytulił mnie na pożegnanie i odszedł w swoją stronę , ja cała w skowronkach także poszłam do domu mając w głowie wizję przyszłego wspólnego życia.
Wspólnego balangowania do 6 nad ranem , wspólnego mieszkania , wspólnych nocy , dni , wieczorów przy kawie i mojej ulubionej herbacie opowiadając sobie ciekawe fakty ze swojego życia , nawet wspólne kłótnie bo bez nich przecież się nie obejdzie .
Nawet zaczęłam planować już nasz ślub ,ale się opamiętałam.
Przecież się nawet dobrze nie znamy, nie wiem nawet jak ma na nazwisko !
Taka już jestem , kocham marzyć bo to dodaje mi otuchy i daje cel na przyszłość.
Tak się rozmarzyłam ,że kompletnie zapomniałam o pracy !
Tak czy siak już bym nie zdążyła więc zrobiłam sobie wolne na dzisiaj oraz jutro żeby gdy nadejdzie czas spotkania być wypoczęta i w humorze.
Spojrzałam na zegarek była dopiero godzina 12.
Zaczęłam się zastanawiać co robić przez resztę dnia , miałam kompletną pustkę w głowie bo w tych godzinach zazwyczaj pracowałam a nie wylegiwałem się na kanapie przed telewizorem.
Po kilku minutach namysłu postanowiłam ,że kupię sobie jakieś ubranie na jutrzejsze spotkanie.
Zaraz , zaraz , przecież nie wiem na ,którą !
Nie powiedział mi tego a ja byłam tak oszołomiona ,że zapomniałam zapytać !
Muszę się z nim szybko skontaktować ,ale tutaj rodzi się pytanie jak ?
Nie mam Jego numeru , nie wiem gdzie mieszka , kompletnie nic !
Wyjdę na miasto może gdy będę chodzić po sklepach spotkam go gdzieś w pobliżu .
Ubrałam mój zamszowy beżowy płaszcz , kozaczki oraz białe skórzane rękawiczki żeby nie zmarznąć i wyszłam z domu.
Pierwszym sklepem ,który chciałam zwiedzić był włoski butik , jako iż jestem fanką Włoch zaglądam tam codziennie i patrzę jakie to nowe rzeczy dostarczyli.
W moje oko wpadła ładna spódniczka o prostym aczkolwiek ciekawym i modnym kroju.
Była dość krótka więc zastanawiałam się czy na tą porę roku jest odpowiednia , ale jestem łakoma na takie rzeczy więc bez dalszej zwłoki wzięłam wieszak na ,którym wisiała i poszłam do przebieralni.
Ściągnęłam moje ciemno niebieskie dżinsy i włożyłam spódniczkę.
Pasowała idealnie do mojego ciała !
Kosztowała 69.99 zł a więc wcale nie aż tak dużo jak na tak drogi sklep.
Przebrałam się spowrotem i wyszłam z przebieralni w celu zapłaty , ale nie było żadnego kasjera .
Poczekałam jeszcze chwilkę i gdy już miałam odkładać spódniczkę spowrotem z powodu braku możliwości zapłaty usłyszałam znajomy głos mówiący ' proszę zaczekać zaraz panią obsłużę '.
Odwróciłam się i zobaczyłam Alana , szok ogarnął moje ciało , nie mogłam wykrztuścić z Siebie słowa.
Kto by pomyślał ,że tutaj pracuje !
Otrząsnełam się , zapłaciłam i z lekkim rumieńcem na policzkach zapytałam na ,która spotkanie ?
Złapał się za głowę i przeprosił za to ,że zapomniał powiedzieć .
Wyjaśnił ,że bardzo się stresował pytając o to i tak wyszło.
Ustaliliśmy wspólnie godzinę 19 , On zapakował moją spódniczkę , już wychodziłam gdy krzyknął :
' Jak Ci na imię moja droga pani ! '
Odpowiedziałam Julia uśmiechając się zza pleców.
Inni zdjęcia: Niema wody na pustyni bluebird11.. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gd