photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 STYCZNIA 2013

Karina

CZĘŚĆ PIERWSZA TU: http://www.photoblog.pl/cojapiszecytaty/141665644/karina.html
CZEŚĆ DRUGA.

"Przenośnia - zaskakujące połączenie wyrazów niezgodne z ich podstawowym znaczeniem" - cały czas powtarzałam sobie tą i jeszcze kilka innych definicji, ale jednak nie mogłam się na niczym skupić. Cały czas myślałam o tym co będzie jutro, czy jutro będę z nim rozmawiać tak jak dziś. W końcu udało mi się zapamiętać. Nad książkami siedziałam do 1:00 w nocy. Zasnęłam przed biurkiem. Rano obudziło mnie pukanie do drzwi. Była to Ania, która rano wróciła od ciotki. Ja się ubrałam,uszykowałam i z Anką zeszłam na dół, na stołówkę na śniadanie. Jak zwykle najpierw przywitałam się z Majką, później poszłam do swojego stolika. Tam siedział już Alan z Patrykiem. Ania usiadła jak zwykle obok mojego braciszka, była w nim zakochana po uszy. Ja usiadłam obok Alana, wystarczyło, że powiedział mi kilka miłych słówek z rana i od razu lepszy humorek. Zjadłam dwa tosty z serem i poszłam z chłopakami i Anką do szkoły. Ach tam. Dostałam 5 z polskiego z tego sprawdzianu. Alan też dostał 5. Było fajnie. Każdą przerwę spędzałam z nim. Nauczycielka od polskiego myślała, że Alan to mój nowy chłopak. Ja oczywiście zaprzeczyłam, ale on nie. Wręcz przeciwnie. uśmiechnął się do niej i położył rękę na moich ramionach. Nie wiedziałam co mam zrobić ale Alan zaśmiał się, ściągnął rękę i powiedział, że chciała zobaczyć co zrobi nauczycielka. Uśmiechnęłam się, zeszłam z ławki i wzięłam plecak. Byłam już po ostatniej lekcji i mogłam iść do domu. Zanim doszłam do swojego pokoju to po drodze zdążyłam jeszcze wejść na świetlice, pobawiłam się chwilę z Mają, ale później przyszła pani Gosia i ją zabrała, no to ja poszłam do pokoju. Byłam bardzo zmęczona i od razu jak przyszłam poszłam spać. Obudziłam się, Anka oglądała mój ulubiony serial. Chwile poleżałam i oglądałam razem z nią. Później. Chwila poważniej rozmowy. Strasznie mi się nie chciało gadać no ale się zgodziłam. Gadałyśmy o Patryku, o tym że Ania chciałaby z nim być ale jednak wstydzi się mu powiedzieć, że go kocha. Mówiła dużo o tym, że nie wystarcza jej już tylko ta przyjaźń, o tym że chce czegoś więcej. Długo gadałyśmy. Nie za bardzo wiedziałam jak mam jej pomóc no ale w końcu był to mój brat więc mogłam z nim pogadać. Postanowiłam że tak zrobię. Nie miałam pewności, że się uda ale zawsze warto próbować. No i kolejny pretekst żeby zobaczyć Alana. Od razu poszłam do pokoju chłopaków. Spotkałam Patryka na korytarzu i od razu zagadałam. Nie wiedziałam jak mam zacząć więc powiedziałam mu wszystko od razu, wprost. Wyjaśniłam jaka jest sytuacja i co można zrobić żeby było lepiej. Patryk nic nie mówił tylko na mnie patrzył, no cóż, nie dało się ukryć, że oczy to aż mu błyszczały jak to usłyszał. "Dwaj fajni, zakochani w sobie ludzie" - pomyślałam i uśmiechnęłam się do Patryka. Byłam ciekawa co oni robią w pokoju. Patryk kazał mi iść z nim. Weszłam do pokoju, Alan leżał na łóżku i słuchał muzyki. Usiadłam i dalej gadałam z bratem. Alan po kilku minutach zauważył że tu jestem. "Cześć piękna, czemu nie mówisz, że jesteś?" - powiedział i uśmiechnął się do mnie. "No przecież słuchasz więc nie będę ci przeszkadzać. A tak pro po to czego słuchasz?" -Zapytałam, usiadłam obok niego na łóżku i włożyłam sobie słuchawki w uszy. Rap. To co najlepsze. Kochałam taką muzykę. Aż uśmiechałam się bez powodu patrząc się na Alana, na myśl, że mamy jeszcze jedno wspólne zainteresowanie. Położyłam się na jego łóżku i słuchałam dalej. Brat gdzieś poszedł, nie wiem gdzie ale domyślam się ze do Ani, więc ja jak na razie wolałam tam nie iść i zostawić ich samych. Jak zawsze wciągnęło mnie to słuchanie i zapomniałam w ogóle o rzeczywistości. Leżałam i myślałam o różnych rzeczach. Alan wyciągnął mi słuchawkę z uszu. Otworzyłam oczy i w pierwszej chwili nie wiedziałam czemu tu jestem. Spojrzałam na Alana i uśmiechnęłam się. Zapytałam która jest godzina bo nie wiedziałam ile tak leżałam. Nie było jeszcze tak źle, 20:00. Alan oglądał jakiś film, no to zaczęłam oglądać z nim. Nie ukrywam, że strasznie nudził mnie ten film. Chciało mi się spać. Położyłam głowę na ramieniu chłopaka, bałam się trochę jego reakcji, ale wtedy zaskoczył mnie jeszcze bardziej. On położył rękę na moich ramionach. Czułam się trochę nie zręcznie no ale nic. Oglądaliśmy dalej aż jak zwykle zasnęłam. Zawsze tak mam jak nie podoba mi się film, zasypiam. Nie wiedziałam nawet kiedy. A najlepsze było to że nikt mnie nie obudził wieczorem. Obudziłam się o 3:00 w nocy i przypomniało mi się jak zasnęłam. Chciałam iść do pokoju ale Anka by mi drzwi nie otworzyła a telefonu nie mam żeby zdzwonić. Obróciłam się i zobaczyłam Alana obok siebie. Wystraszyłam się trochę ale to było tylko chwilowe. W sumie to cieszyłam się bardzo z tego, że tu jestem. Najszczęśliwsze chwile od tak dawna. Zasnęłam dalej. Obudziłam się nad ranem około 6:00. Anka już pewnie nie spała więc poszłam do pokoju. Nie spała i czekała na mnie. Powiedziałam jej, że zasnęłam u chłopaków w pokoju na łóżku Alana. Oczywiście jak to ja, mówiłam to z takimi emocjami, jakbym przeżywała to jeszcze raz. Z Anią mogłabym tak gadać cały czas, no ale ona niestety ma też swoje obowiązki i nie ma czasu ciągle tylko mnie słuchać. Kiedy ona poszła to jak zwykle się nudziłam. Zeszłam na dół, na świetlice i oglądałam jakiś film. No i tam ta smutna wiadomość. Alana przenoszą do innego domu dziecka. Nie byłam w stanie wtedy nic powiedzieć. Starałam się nie pokazywać, tego, że mi zależy. No ale trudno, nadszedł czas by pogodzić się z całą tą sytuacją jaka miała miejsce. Postanowiłam, że nie będę w jakiś sposób załamywać się czy coś takiego.

CDN :)

Informacje o cojapiszecytaty


Inni zdjęcia: Spokojna Wieś bluebird11*** staranniemilczysz*** staranniemilczyszMożna się zrelaksować. ezekh114Piękne *.* beatq15Mała agitacja. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24