Wakacje powolutku już rozpoczęte . cholernie boję się tego komisu z matmy ,
ale przecież dam radę , tak jak w tamtym roku dałam!
Zmieniając temat, oczywiście kiedy przełamałam się do jechania na basen , widzę za oknami chmury...
no i dylemat prawda? jechać / nie jechać ... ale pojade z nimi. Miłego dnia
peace&love