Coraz wyraźniej odczuwalny fakt, że dni są coraz krótsze.
Wczoraj późnym wieczorem spadł pierwszy od baaardzo dawna ulewny deszcz, taki z uspokajającym szumem i stukaniem w parapety i szyby okien, i cudownym rześkim zapachem.
Lało przyjemnie całą noc.
Od rana na niebie ciemne, ciężkie chmury.
Zapomniałam, jak stęskniłam się i za deszczem, i za widokiem tych granatowych chmur.
4 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
23 MAJA 2025
17 MAJA 2025
12 MAJA 2025
11 MAJA 2025
10 MAJA 2025
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24