taaa wiem zdjecie zaal. no ale cos trza bylo dac. a pomarancze lubie, a coo.
mój kolejny dobijający horoskop :
"Możesz zaopiekować się kimś,
kto akurat tego potrzebuje.
Czas życia pełnią życia, każdą chwilą.
To również czas bawienia się i radości."
pff.
nie poszłam dziś do szkoły. ominely mnie 3 kartkówki - ale nadrobie xd chyba xd
wczoraj RaBarBar - było fajnie. świeża knajpa ale już się zdążyła wyrbic ;)
Asia tańczyła na stole, Ja i Piotrek robiliśmy masło orzechowe, a Coca z Basią wpieprzaly chipsy o smaku kurczaka z przyprawami xd dobra wszyscy wpieprzalismy chipsy...
w sumie to ten tydzien bedzie pełen wrażen, tak samo jak kolejny i kolejny i nastpeny i jeszcze jeden i tak do wrzesnia. bedzie sie dzialo:
kwiecien -> diagnoza z matmy, zakonczenie roku klas maturalnych, zmiana planu lekcji ( kurwa), korepetycje z francuskiego, urodziny Ady i Kozy...
maj -> bicie rekordu gitarowego, deep purple, majówka, juwenalia, przyjazd Ali, matury, urodziny Paulika, urodziny Asi i Ani, zaliczanie przedmiotów, wywiadówka, wagary...
czerwiec -> wagary, wystawianie ocen, wagary, zakonczenie roku rzecz jasna, praca...
lipiec -> praca, slot, mazury z mazurską switą...
sierpien -> tuluza az do wrzesnia ! eeeh
koniec. a w miedzyczasie kupa innych fajnych i niefajncyh rzeczy.