Wiosna :)

Tak w zasadzie nie wiedziałam jakie zdjęcie tu wsadzić, bo mam ich tak wiele, a żadne z nich się nie nadaje:P

Tutaj zdjęcie robione wiosną chyba ze dwa lata temu, widać  po włosach, że jeszcze długie :P

Pogoda była wówczas przepiewkna, słoneczna, a na dolinie pachniało kwitnącymi drzewami... kurde mogłoby tak być teraz, w końcu połowa maja juz jest, a pogoda se jajca z nas robi. Maj się chyba z kwietniem na mózgi pozamieniał...

Ale pomimo niezbyt korzystnej pogody sobotnie popołudnie spędziłam przeuroczo w towarzystwie Klaudynki mojej ukochanej

W zasadzie nie pamiętam kiedy ostatni raz udało nam się umówić i spotkać jeszcze w tym samym dniu ;D

Poza tym poznałyśmy nowych kolegów i śmiesznie było ;P

A na zdjęcia wciąż czekam, bo kolega Darek uże mnie odnalazł pośród milionów na NK i dostał mojego maila. Narazie bez większych efektów, ale wkońcu, mam nadzieję, je wyśle ;]

Matulu, jakie mie dręczyły dzisiaj sny... że spóźniłam się na maturę z polskiego, w zasadzie prawie cały sen męczyłam się, żeby dobiec spod bloku do naszego gim. 4, bo nie wiem dlaczego, ale akurat tam odbywały się matury. Później ubłagałam dyrektorkę, żeby dała mi arkusz i powiedziała, że jak się wyrobię w 30 minut, to spoko. W między czasie jak pisałam (nie wiem dlaczego siedziałam na korytarzu, z ławką ustawioną przodem do ściany) zadzwoniła do mnie Annamaria i coś tam biadoliła, potem podeszła se pogadać jakas gruba baba i tym sposobem czas mi uciekł, a ja zdążyłam napisać odp zaledwie na pierwsza połowę pytań. Potem nie miałam czasu się uczyć na ruski i też go oblałam ;( I tak do białego rana.

  W ogóle się nie wyspałam...

Miśku będę 3mać za Ciebie kciuki na ustnym zobaczysz będzie dobrze i dostaniesz 120 %

Piosna radosna apropo dorosłości, matur i w ogóle, jakoś czesto jej teraz słucham:) Miłego słuchania również też:

http://www.youtube.com/watch?v=aq9NeEk6KEQ