święta i po świętach; tak więc mam się w co przyodziać, czym pachnieć, co czytać, czego słuchać i czym mierzyć czas. jak zwykle minęło szybko, tym razem jednak zbyt szybko. ale tak to już jest, że kiedy ma się Kogoś bliskiego przy sobie, wszystko mija zbyt szybko.
teraz przed nami jeszcze właściwie tylko Sylwester. czuję, że te siedem wolnych dni minie niewyobrażalnie szybko. szczególnie, że na ów Sylwestra okazało się do roboty dużo więcej, niż było w planie przez niekonsekwencję niektórych osób. ale grunt, że jest jeszcze parę osób, które mogą, i co najważniejsze, c h c ą pomóc.
tak więc jutro zapowiada się ciekawy dzień, pełen zabiegania, zakupów, dzwonienia, a dodatkowo jeszcze oceanariowania. jestem jutro praktycznie całkowicie do spotkania w dawnej stolicy. arevoir!
myslovitz; jez.mp3
jedenaście złotych na photoblog.pro. znowu powariowałam!
Inni zdjęcia: Z Klusią patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24