Mam najlepszego chłopaka na ziemi , który nie ma normalnych pomysłów. Dziękuję , tak cholernie dziękuję , że wiesz kiedy Cię potrzebuję . Dziękuję za cudowne przeprosiny , cudowne dni i wszystko co zrobiłeś dla mnie , to też było cudowne . Wczoraj i przedwczoraj z Sandrą i Miłoszem cały dzień , wieczorem zeszło nas się więcej i zaliczyliśmy melo . W sumie tak jak każego dnia tych cudownych wakacji z misiem . Jeezu jak ja się cieszę , że Cię mam . W środę jedziemy do Gdańska do moich cudownych przyjaciół . Kurde wszystko jest cudowne , dzięki Tobie mój cudowny mężczyzno . Dzisiaj przyszli do nas Maja , Sandra , Kuba , Wiktor i Bogusia , posiedzieliśmy , wypiliśmy trochę i spędziliśmy czas razem , w zajebistym gronie piwo smakuję dobrze. Daisy biedna śpi sobie słodko w moich nogach , bo Miłosz zajął jej miejsce na moim łóżku . Jutro przyjeżdża rodzinka i mały Kacper , który zostaję do środy . Będę niańką na pełen etat , dowiem się jak to mieć swoje dziecko . Chyba wyciągnę Miłosza i pójdziemy na jakiś krótki spacer z Daisy , bo już 2 razy obudziła mnie w nocy , żebym wypuściła ją przed blok . Strasznie dużo się zmieniło od ostatniej notki , którą pisałam w transie łez . Przepraszam , za każde słowo , które Cię mogło urazić w jakikolwiek sposób . Wiesz , że jesteś najlepszy i zawsze taki będziesz . Mam cudowną siostrę ( Sandrę ) , która zawsze jest przy mnie i za to jej dziękuję . Mam zajebistych przyjaciół i chłopaka , mam wszystko . Dziękuję za wszystko i za nic , za każdą obecność , melo , wygłupy , spacery , wieczory , noce , za wszystko . Kocham Was dziubki . Zwijamy się na spacer z tym małym śmierdzielem . Kocham Miłosza ! <3