Od ostatniego wpisu sporo się zmieniło.
Jestem już pełnoletnia, trochę zmądrzałam, stałam sie bogatsza o przeróżne doświadczenia. Działo się sporo i obecnie też nie narzekam, momentami nie wierząc w to co robię. Naprawdę !! Mimo to chyba warto :))
Byłam w między czasie na koncercie happysadu - Magia !! Co prawda nuta pewnego rozgoryczenia jest ale to tylko i wyłącznie moja zasługa, nikogo innego.
Ostatnio relacje ze znajomymi się pogarszają , czy jest to spowodowane mną czy nie to nie wiem . Może już nie warto się ze mną zadawać ?? Przecież ja nic nie mogę dać w zamian ... Jestem wredna itp. Dobrze , że chociaż jestem tego świadoma :))
Muszę nauczyć się mieć wyjebane na ludzi, których moja osoba w ogóle nie interesuję, Trudne to , ale nie ma rzeczy niemożliwych do wykonania !
Plany na listopad i grudzień :
- pojechać na koncerty, które mam w planach,
- schudnąć tyle co mam w planach,
- bycie konsekwentną :)))
Gdańsk ? Może , może <3