"Mam dziwne wrażenie, że zrobiłem to znów,
Sześć ciał bez głów, melioracyjny rów."
Po raz pierwszy odczuwam zmęczenie po pracy .
Chyba wkoncu od dawna się wyspałem , zjadłem, pogadłem z Anitą i Marcinem .
I spojrzałem na zegarek a tu już do pracy trza było iść .
A to co działo się w pracy , uff aż jest trudne do napisania .
W skrócie przej*b@ne .
Po 4 godzinach pracy nie wiedziałem jak mam na imię , a to była dopiero połowa.
Postanowiłem nie patrzeć w zegar , ale nic to nie dawało jedna godzina
ciągła sie jak 3 godziny .
Ale kiedy widziałem w drzwiach twarz mojego zmiennika , byłem dużo bardziej żywszy .
Powiem wam że mimo zmęczenia moje poczucie humoru nie opadło , co mnie dziwi.
Sumując zmeczyłem się , najadłem muffinek , pączków , i ciastek . Ale i tak to nie było to .
Czekałem na chwile wybicia 22 godziny , zszedłem do szatni przebrałem sie na szybko pobiegłem do domu , i zadzwoniłem do Anity.
A co do zdjęcia z okresu początku wakacji ale przynosi dobre wspomnienia .
Lece Dobranoc :)