Nigdy nie myślałam, że założę takiego fotobloga, a tu proszę. Robię to tylko dlatego, aby mieć jakąś motywacje. Chcę być taka jak kiedyś - szczupła. Chcę cofnąć czas o 2 lata, żeby wszystko zmienić.
Dosyć tego narzekania. Od dzisiaj oficjalnie biorę się w garść.
Bilans może zacznę pisać, ale jeszcze nie dzisiaj.
a teraz... idę biegać i robić może jeszcze jakieś ćwiczenia.
+ ZNACIE JAKIEŚ SPRAWDZONE METODY NA ROZSTĘPY? :(