Udało się można powiedzieć.
Śniadanie jogurt, potem gruszka
na koniec owocowa sałatka.
Około 300/350 kcal.
Rodzice krzyczeli ze jeśli chcę być zdrowa muszę jeść.
Ze takim sposobem będzie ze mną jeszcze bardziej źle.
Mam wyjebane, 5 dzień diety. Czuję że dam radę.
Jeszcze 5 dni będę tak jeść potem dieta baletnicy.
Zobaczę ile schudne przez te 20 dni.
W święta wiem że ulegne bo pyszne ciasto.
Trudno, jak schudne do 49 kg do 20 kwietnia to nie będę się obwiniać w święta ze jem.
A teraz dobranoc kochani.