Kiedyś jak ćwiczyłam to robiłam to z przymusu i kończyłam po 2 dniach .
ale teraz dużo sie zmieniło .. gdy skończe ćwiczyc to jestem po prostu szczęśliwa i sprawia mi to dużą przyjemność :)
ale niestety musze troche przystopować i jutro bedzie dzień bez ćwiczeń by się zregenerować chociaz nie wiem czy wytrzymam ;d
dzis dostałam okresu a mimo to ćwicze tak jak zawsze, tylko szkoda że nie moge sie jeszcze przerzucic na zdrowe jedzenie ...;d
"Potykając się, można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30,31,
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15