WItam witam :)
Problemy okresowo-zdrowotne sprawiły, że czułam się przez ostatnie dni strasznie, jak napompowany gruby balonik, na szczęście wszystko już wraca do normy, czuje się na tyle dobrze, żeby ćwiczyć i walczyć o siebie :)
Dodatkowo w połowie maja czeka mnie wesele <3 pierwsze w moim prawie 22 letnim życiu :D taki trochę bliższy cel na odchudzanie :)
Czwartek spędziłam prawie calutki na uczelni, piątek 8 godzin w pracy (ale bardzo ją lubię <3), a wczoraj sprzątanie w domeczku, zakupy w lumpeksie (torebeczka ze zdjęcia i dwie piękne, eleganckie bluzki do pracy&na uczelnie :D) jak będziecie chętne to pokaże, jak już wyschną i je wyprasuje. Później całe popołudnie leniuchowanie z moim D., a wieczorem katowałam się serialem.
No nic, dzisiaj należy wziąć się do teoretycznej, prawniczej roboty, czylii WKUWAŃSKA :D
Aaaa, no i na zdjęciu nr 1 mój projekt denko z ostatnich kilku tygodni.
Osobiście bardzo polecam:
szampony Alterra (promocyjnie 6zł)
maskę do włosów przetłuszczających się drożdżową z bingo spa ( ok. 12zł za pół litra, starcza na dłuuugi czas codziennego używania jako odżywka)
suchy szampon Batiste - najlepsze na rynku wg mnie, duże opakowanie starczyło mi na kilka miesięcy używania od czasu do czasu,a kosztowało mnie w promocji 13zł.
Żel pod prysznic pomarańczowo kakaowy Yves Rocher, dostałam od przyjaciółki na święta - był cudny :) ale z tego co wiem była to edycja limitowana.
Reszta średnia, bez szału, nie ma co pisać :D