Witajcie...
Nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie .
Chciałabym Wam coś powiedzieć...
Głodziłam się, chudłam, tyłam... A dziś walczę z ciągle chorym żołądkiem... Ląduje w szpitalach, płaczę z bólu...
Za co ? Za to że chciałam być chuda ? Za to że walczyłam o idealne ciało ...
Nadal jestem gruba i brzydka... Nadal nie mogę schudnąć...
Mimo wizyt u psychiatry nadal jestem nieszczęśliwa i zestresowana ...
Nie zasługuje na szczęśliwe życie ?
Tęskniłam za tą stroną ... Brakowało mi tego ...