Zawalony wczorajszy dzień, co prawda mam wymówkę, ale to nie ma znaczenia.
Wczorajsza sesja udana, dzisiaj jade na wystawe przynajmniej troche ruchu.
Wczoraj dostałam okres. Nienawidze.
Dzisiaj mam nadzieje, że uda mi sie nie zawalić.. W końcu zostały tylko 2 dni do ważenia.
Wieczorem będzie edit.
Trzymajcie się :*