Dobry kochane :*

Dzisiaj czuję tyle energii w sobie, nie umiałam usiedzieć na miejscu,coś musiałam robić, chodzić,ruszać się, coś się musiało dziać, a to wszystko po treningu z Ewą Ch ! Tyle mooocy, takiego kopa dostałam,jak bym wypila 5 kaw czy energoli :D Ale na szczęscie ani tego ani tego nie piję, nie palę, staram się nie pić alkoholu - tylko okazyjnie, odkąd odłozylam to wszystko moje zęby są w świetnym stanie jak i na zdrowie nie marudzę :) Aaaaaa piszę i piszę czekałam tylko aż zjem kolację,żeby napisać <3

A jak Wasz dzien misiaki ? :*

Ogólnie mało znowu zjadlam,ale jakos nie czuję apetytu, może dlatego,że biorę antykoncepcje, ponieważ mam straszne bóle miesiączkowe,mam problemy z jajnikami i przy okazji pomagają na cerę,ale mam wrażenie,że po nich własnie nie chce mi się jeść :/ poza tym jestem troszkę zła bo zgubiłam książeczkę sanepidowską i nie wiem,nie minęło 5 lat od jej wyrobienia,może 3-4, i zastanawiam się czy jak pójdę z wszystkimi kiedyś robionymi badaniami, to wypisze m chociaż duplikat,nigdzie nie mogę w gastronomii bez książeczki złożyć cv... a chciałam na chwilę popracować. :)

Śniadanie : 3 kromki ciemnego pieczywa z jajecznicą z 3 jajek + herbata zielona

Obiad : ryż z szpinakiem,ceb i pieczarką

Kolacja : 3 kanapeczki ciemnego pieczywa z ziarnem z serem żółtym (do sera mam słabość)

Ćwiczenia :

40 minut z Ewką CH. turbo wyzwanie pogromca cellulitu <3

50 Przysiadów

50 brzuszków