taktak, moj brzuch ;<
nie jest az tak z nim zle, musze popracowac nad pupcią.. i nozkami
pomozecie heh ? ;**
Dzisiejszy dzien troszke dziwny..
znajdłam za duzooo, po co mi to. tak wychodze na spotkaniaach rodzinnych..
Więc tak
śniadanie-platki z blonnkiem (100kcl)
2śniadanie-nic
obiad-dwa male kotleciki warzywne(150kcl??)
pozniej bylo gorzej..
troche sałatki(120kcl)
cieniusienki kawałek ciastaaa( ile kcl? 150/200 )
-kolacja jabłko(70kcl)
(około 700/1000
troche pocwiczyłam, 8min legs i a6w.. efektow nie widze..
chociaz z wagi zeszło ok. 1kg.
ciesze sie, ale czemu tak to dlugo trwa ;O
A jak u was Moootylki ;*** ?