Dzień 18 -5,6
Sorry, że nie dodawałam wpisów byłam na Węgrzech i tam Internet kosztował 15 Euro na dzień, więc rodzice mi nie wykupili. Chciałam trochę więcej schudnąć, ale tak się wywaliłam na rowerze, że byłam strasznie obdarta i nie mogłam się ruszać. Ok bilans na wczorajszy dzień:
2 chrupkie z serem, kiełbasą żywiecką i ogórkiem
3 racuchy
pół paczki lentinek
3 ciastka
Ćwiczenia:
byłam zmęczona po 10 godzinnej drodze więc nic nie robiłam.