Myślami daleko odbiegam od rzeczywistości.. Moja głowa przepełnia się myślami o rzeczach, które być może nigdy nie będą miały miejsca.. Przypominam sobie powrót do domu i to niesamowicie ugwieżdżone niebo.. Przypominam swoje własne myśli i uczucia, które były jedyne w swoim rodzaju.. Cudowny wieczór, potem powrót i to był piątek 13stego :) Nigdy go nie zapomnę...
Nie pytajcie o szczegóły. Moje myśli pozostaną moją tajemnicą :)
I na reszcie spokojna głowa. Akademik jest, czyli witam Wrocław w pażdzierniku :)