To niesamowite uczucie zakochać się znów w osobie, którą się kocha :) Chciałabym by te emocje towarzyszyły nam już zawsze. By każdego dnia odczuwać te same motylki w brzuchu na myśl o ukochanej osobie! :) Te same co przez pierwsze miesiące :) Unoszę się kilka centymetrów nad ziemią ze szczęścia!
I nie ma znaczenia to, że wyjadę.. Nie boję się o Nas, przynajmniej na razie. Ostatnio słyszę często pytanie: 'A co jeśli kogoś poznasz?' Odpowiedź jest zawsze taka sama -nie poznam nikogo lepszego od Mareczka. Tak z innej strony, to po co mi zaczynać coś nowego, skoro teraz jest mi dobrze. Ba! Jest mi jak w niebie!! Nie ma sensu ryzykować utraty najcudowniejszego chłopaka dla, być może, chwilowego zauroczenia kimś innym? Kocham mojego Skarba i nikt mi Go nie zastąpi, nikt nie jest w stanie tego zrobić. Także niech nikt już więcej nie pyta, bo to nie ma sensu :) Miłość przetrzyma wszystko! Jeśli Mareczek jest mi pisany, to może się palić i walić będziemy razem :) A wierzę, że jest, także 'cały czas do przodu', żadnych wątpliwości.
a w sobotę..mmmmm...:)