Dawno nie pisałam, ale nadrabiam ; D
Wsumnie to nic się na działo . . .
Miała być nocka u Karo, lecz nie było (p. Ado nie używam tego samego wyazu 'ale' ; PP )
WIKI TRZYMAM KCIUKI !
A teraz drogie dzieci opowiem Wam bajeczkę :
Były dwie dziewczynki - pomyślały sobie, że pójdą do LIDLA na pączki
Następnie jedna z nich wpadła na pomysł chodźmy do DEFEKTU no i jak wymyśliła, tak zrobiły . . .
Chodźmy na frytki wymyśliła druga (idąć do DEFEKTU)
Nie - odpowiedziała pierwsza .
Przechodząc koło pewnego domu ktoś zapukał w okno i . . .
(ten kawałek został usunięty przez operatora strony FBL)
Pobiegły po Mari, żeby także ujżała ten widok .
Mari sobie poszła i piesek jej kuzynki zostawł coś na chodniku . . .
Udały się do kilku sklepów i do papierniczego Ganji po cyrkiel na matematykę.
DO LOGOSHOPU, TESCO itd.
I chiałam jeszcze pozdrowić pana z TESCO, który wydał mi 4.10 zł, a ja dałam mu tylko 1.00zł
I tą dziewczynkę, która brzydko na mnie spojrzała, kiedy zaśmiałam się po tym jak Wiki zrobiła miły gest w jej stronę.
I nawet sobie nie zdajecie sprawy, że jest nowa moda - MODA BEZ SZKIEŁEK !