Każdy dowiaduje się o pewnych rzeczach dopiero po czasie. Dłuższym bądź krótszym.

Wtedy człowiek zastanawia się, jakby to było gdyby tak się stało a nie inaczej ...

Dopiero w niedalekiej przeszłosci zostało mi uświadomione jak zmienil się mój pogląd na wszystko.

Jak dojrzałam do pewnych rzeczy. Każdego dnia przekonuje się, że warto postawić na zmiany jednakże samemu trzeba do tego dojść.
 Patrzy się w przeszłość i zadziwia. Jak to mogło się stać ? Jak to się stało ? Jak to wszystko inaczej teraz wygląda...

My sami ustalamy co chcemy zrobić, co zmienić, jakie są nasze priorytety.

Trudno jest zmienić nawyki, swego rodzaje tylko nam znane tradycje .. Jednakże jeśli naprawde się chce coś zrobić to nie ma przeszkod. Najtrudniej jest pokonac siebie. Jesli uda się nam wytyczyc pewne rzeczy i poplyniemy w dal ze swoimi celami - wszystko sie uda. Jesli czegos bardzo chcemy i do tego dazymy - osiagniemy to.

Kiedyś wszystko wydawało sie prostsze, łatwiejsze. A jak było trudne to się człowiek smucił i poddawał.

Kierunek na dziś ? Po każdej porażce uśmiechnać się z przekąsem i powiedziec sobie "to jeszcze nie koniec", wziac sie w garsc i ruszyc ze zdwojona siła. Az do skutku. Bo przeciez przegrana tylko my sobie wytyczamy...

Nie ma nic piękniejszego niż pobudzać ludzi do śmiechu.