Półmetek wyspiana...
Zacna impreza krótko mówiąc :D
Tylko za późno na parkiet weszłyśmy.
Na zdjęciu wspaniale uchwycona chwila. Na szczęście udało mi się schować za Kubą. xD
Swoją drogą kiedy jakieś poprawiny?:p
Po raz kolejny zastanawiam się czy nie przepisać się do wyspiana... Tylko, że teraz już tak na poważnie. Ktoś jest za, ktoś przeciw? Pisać teraz, żeby później nie było :p
P.S. Wielkie dzięki oraz pozdrowienia dla organizatorów półmetka.