Ciąg dalszy zdjęć ze studniówki na specjalne zyczenie mojej najkochańszej na świecie Mamuśki :[zakochany]
Niedługo jedziemy...och już się chyba doczekać nie mogę, tylko w co by tu sie ubrać? Problem..
W domu znowu robi się pusto, chyba nikt nie docenia faktów w czasie ich trwania. Smutno...
Ale jutro będzie lepiej:[klamie]
Jeszcze jedno: Dziękuje Majciu za sukienkę, na imprezie było super...bo miałam w czym iść. Efekty widzisz powyżej,jeszcze raz wielkie dzieki:*