Dziś byłam z Moją Księżniczką na basenie, gdzie szalałyśmy ile tchu...lecz naszdszedł mały głodek i musiałyśmy wracać. Było poprostu świetnie z Moją Małą Pływaczką (Otylia przy niej wymięka). Teraz będziemy chodzić regularnie i trenować na igrzyska 2020, trzymajcie kciuki:):[zakochany]