~agata a więc, oczywiście że masz rację "Lukasie", grunt to 'chłop'! ale drugiego takiego jak Ty niestety nie znajdę, więc pozostaje mi zabawa z przyjaciółmi (których niektórzy zaniedbują...)
;-)
~lukas Musiałem się ustosunkować do tej przed ostatniej wypowiedzi. Otóż, zejdź na ziemie agato, nie samymi imprezami człowiek zyje ;] P.S. bez chłopa to nie robota ;P