chujowo ale stabilnie. podobno czas leczy rany a ja nie czuję żadnych zmian, częsciej myśle.
dzisiejszy wieczór zasluguje na cieple skarpety, kocyk, ksiazeczke i herbatke <3
moje leserstwo i lenistwo mnie obrzydza. nic mi sie nie chce, zostalam wyprana z uczuc i jakichkolwiek mysli.