Znów nastaje noc,siedzę na łóżku,słucham muzyki i przypomina mi się dzień kiedy się poznaliśmy.Tęsknię za tym dniem,chciałabym się przenieśc w czasie i jeszcze raz zobaczyć twoją usmiechniętą twarz.
Zrobię wszystko tylko żeby zobaczyć Cię znów.
Nie jestem chora psychicznie,ale czasami mam ochotę pójść na most,usiaść tam,napisać list pożegnalny i wskoczyć do tej lodowatej wody.A to tylko po to żeby zobaczyć jak zaareagujesz.
a dziś zamiast napić się ciepłej czekolady wypije wódkę,whisky,piwo,wino;dosłowonie wszystko tylko żeby Ciebie zapomnieć.
Silne ciało,słodkie usta i te oczy.To właśnie cały on.
Niby tego kawiata jest pół świata ale ja uważam,że-To już wymarły gatunek.
Zmieniłam miłość do życia na miłość do wódki.
Chce wrócic do tych pięknych chwil gdy Cię nie znałam...
Moje marzenia nie są jakieś wielkie,chciałabym tylko Ciebie obok mnie.
Nie marzę o jakimś chłopaku z idealnym uśmiechem,napakowanym czy h*j wie jeszcze z czym.Ja pragne tylko Ciebie.
Kiedy spojrzę w twoje oczy mam nadzieję,że zobaczę w nich jakąś cząstkę mnie.
Daj mi przynajmniej kawałęczek życia,odrobinke serca,a pokażę Ci czym jest miłość.
Pijąc,zapomnij o tym co było,pomyśl o tym co teraz jest.
Są takie dni;noce które zmieniają wszytsko.
Siedzę na parapecia,patrzę przez okno o znów rozmyślam co by było gdyby.