Śniadanie:
3/4 cottage cheese
Drugie śniadanie:
bułka z sałatą, pomidorem, ogórkiem, szynką
SIŁOWNIA:
stepery, siłownia (szczególnie mięśnie nóg i brzucha)
Obiad:
filet z kurczaka, trochę szpinaku (ale nie dużo bo był niedobry)
Kolacja:
2 parówki, grejpfrut
Grzechy:
w końcu brak
Zakwasy:
brak
Przyszedł mi dzisiaj z allegro pas ściągający/wyszczuplający.. nie wiem jak go nazwać, ale fajnie ściąga brzuch, jest mi w nim ciepło - takie było jego przeznaczenie. Zobaczymy jak będzie się sprawował na co dzień i na siłowni.