Dostalam wage pod choinke <jupi>, tak wiec : po Wigilii wazylam prawie 58kg... dzis rano, bez ubrania, 54.5kg xd
ha, jak ja to robie? xd
Na sniadanko papka z owocow + 2 kawalki ciasta + sliwka w czekoladzie. xd
awh. myslalam,ze przytylam podwojnie po zaprzestaniu diety, ale jednak nie :O
Wesolych Swiat! ;d
i sie nie przejmujcie tym,ze zjecie teraz wiecej, przez 3 dni normalnego jedzenia nie utyjecie!
czytam Wasze notki i nie ogarniam, nie mozecie az tak sie katowac :<
szanujcie sie!
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24