...i Dzień Wiosny.
To co, że mamy późną jesień, a nawet niedługo zimę. Chociaż ta zima w tym roku taka jakby niemrawa...? I dobrze. Zimy nie lubimy, ale się jej nie boimy, bo ten... nie wiem. Tak jakoś. Bo na zdjęciu tak wiosennie, ano dzień wiosny. W gimnazjum jeszcze. Ah, jakże miło było. Chłodno trochę, ale świetnie mimo wszystko. Na zdjęciu widzimy bodajże od lewej? czy prawej? Lewej chyba: Paulinę, Mikę, Dari, Ross, Adę i Angelikę (Pipki), na dole ta śmieszna, rozdziawiona postać to Klała. Tzn to jest tak jakby jej uśmiech. Nie uważacie, że wszystkie jesteśmy seksy w tych wdziankach? Lans po prostu, nie ma co. Dawno nie słyszeliście wieści o Paulinie, ani o Sławnej... Jeju jej. Otóż czasem jak słucha się ich inteligentnych rozmów można paść. Gadają o tym, że pięty dostają po piździe, że on tez tańczy w tym zoo, że Paulina taka humanistka to się potrafi wyrażać stosownie i nie stosownie też, a no i że Sławna skarży się, że autor taki cicho ciemny, wszystko wie i wkurwia tylko, bo zaraz opisuje na blogu. Klaudia ma krzywe nogi, duże stopy i dupę jak Jennifer Lopez. Ideał piękna. Jooo tam. Ania za to ma zdolności straszące. Potrafi w najodpowiedniejszym, najstraszniejszym momencie filmu puścić bąka, czym przysparza prawie zawał serca ze strachu u koleżanek. Tu akurat: u Wiolety. Żeście się dobrały. Myślę Aniu, że gdyby Ci się w życiu nie powiodło, to zawsze możesz zatrudnić się w Lunaparku, w domu strachów i straszyć ludzi bąkami. Prosta, łatwa i przyjemna robota. Pozostała banda ma nadal dwie lewe ręcę i jest brzydka. I żeby nie było: znowu szybki numerek, bo zdjęcie numer trzydzieści. o!
Ogłoszenie płatne:
Ah, zapomniałabym, taka informacja, że: nie wstydźcie się i wysyłajcie piękne zdjęcia ze swą facjatą na naszego mejla podanego poniżej.
[email protected] -nie wiem czy dobry, ale chuj tam.
Autor