Wy! Węszyciele intryg! Przez Was niewiem co napisać, bo właściwie nic się
nie dzieje. Żeście tak szybko wyczerpali limit komentarzy, i co teraz? No
co? No jak to co, trza by zwiększyć... Widzicie co narobiliście... Musze
teraz notę pisać, zebyście mogli dalej komentować. Ah tam. Nie gadam z
Wami. Obraza. Lub ulubione stwierdzenie Klaudii: "1, 2, 3 foch!". No ale
robota jest i trzeba czynić swoją powinność, a w moim wypadku to po prostu
notka. Zapomniałam w końcu dodać, że na koncercie Mika miała pieczątkę na
warkoczu, co jak co ale żeby pomylić dreda z warkoczem...? Hm,
mistrzostwo. Co do zdjęcia, to komentować chyba nie muszę. Tak się, kurna,
spędza wolny czas w Brodnicy! Na myśleniu do czego właściwie służą płotki,
i cieszeniu pały. Nie no z tym zastosowaniem płotek to żart, bo
powszechnie wiadomo, że my to sportowcy jak cholera. No i mimo, że Ania
potrafi usłyszeć wódkę w buzi, wietnamskie prostytutki ujeżdżają byki, to
pozostaje jednak pytanie... Kim jest Zenek spod leszczyny?
Mam nadzieję, że Kubie wybaczyliście, ekhm, sory... wybaczyłyście (bo to
do fanek) małe odchylenie od normy tego perwersa. Musicie przyznać, że
nadrabia tym, iż jest bardzo męski i, i tak pragnie go każda kobieta. A on
ma tylko rozdwojenie jaźni -Ada ma roztrojenie i jakoś się tym nie
chwali...
btw zwróćcie uwagę na Ross... :D
Ah tam, życzę zdrowia, szczęścia i "zakwasów na piździe"
Pozdrawiam
Autor