Jak zwykle noc, znów zaczynam prowadzić
taki tryb życia jak niegdyś a mianowicie & ee zresztą nieważne. Właśnie nieważne a co dla mnie jest ważne.?Może to, że musze uciec choć na chwile pobyć sama. Mam już dosyć wszystkich i wszystkiego. Tej kotliny. Ludzi. Zwierząt. Po prostu& wszytkiegoooo! Dlaczego ? Sama już nie wiem. A Ciebie kochany.. Ciebie nie, ale po prostu czuje że jak długo jeszcze tu będę tak nadejdzie ta chwila i wulkan eksploduje. To wszystko powoli mnie już przytłacza.. jestem nie w tym miejscu co powinnam .. niestety zresztą& to nieważne ..środek nocy, siedząc w pokoju wytykam sobie wszystkie możliwe błędy ..
Ale mimo wszystko proszę
.. tylko mnie kochaj ..