On już odszedł i nigdy nie powróci.
To takie dziwne.
Raz widzisz człowieka, który jest szczęśliwy i zawsze usmiechnięty a potem dowiadujesz się o jego śmierci.
Byłam z nim na obozie harcerskim bardzo dawno.
I właściwie to go nie znałam.
Ale nawet nie znając go jest mi źle.
Byl sobie raz....o i nie ma
Miał tyle przed sobą...
Ale to był jego wybór.
On sam jeden wiedział dlaczego własnie to zrobił.
Nie dociekajmy się prawdy.
Ech.[*]
Alocha!!~~!