photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 PAŹDZIERNIKA 2010
157
Dodano: 8 PAŹDZIERNIKA 2010

Pan Kleks.

Zimne dni nadchodzą, ciepło ucieka... a z odbytu kaki leci rzeka.
Jest to dziwna pora roku, chyba czuje kleksa w kroku.
Różne mogą ich być kształty w zależności jak człowiek bywa obżarty,
kulki czy klocki można je sadzić całe nocki.
Najlepsze to te na pijaka zrobione, w nocy budzisz zapachem dzieci, psa i żonę.
Majty zajebane gównem cale. W domu pięknie jebie kałem.
Pięknie i subtelnie po domu aromat się rozchodzi , śmierdzi jak na rybackiej lodzi.
Lekki śledź i zapach gówna temu zapachowi nic się nie dorówna.
Cieszy każdego nozdrze jak żarty Tadeusza Drozdę.

Ludzie wstydzą się tej bieliźnianej sztuki, boja się jak wielkiej Buki.

A to tylko mały kupsztal rozmazany na majciorkach, czasem gówno znajdziesz tez na workach.
Wory sklejone kupa.. połączone z dupą.
Czasem łoniacz sie zapoda ... wtedy jest wielka szkoda.
Sprężyna się zawinie w kał i to nie będzie uczuciowy szał.
Czasem sraka to przyczyna, czasem dziub pingwina,
czasem mocniej kaszlniesz tak, że kał wyjdzie z dupy wspak.
Na koniec tej przygody nie okłamujmy się, bo będziemy srodzy.
każdemu z nas zdarzyło się przynajmniej raz,
znaleźć na majtach coś.. i wpaść w wielką złość
...i nie jest to zwykły malunek lecz kupy wizerunek.

Komentarze

~marcheef Wiadomo wiersze prima sort!
12/02/2011 17:27:33
~artysta Jestem ze tak powiem fanem tegoz iz bloga! naprawde znam sie na sztuce! i uwazam ze toz to jest "Prima sort"
27/01/2011 1:15:54