orgia na epickim pikniku. (;
przeglądam sobie te moje stare notki, bo uznałam,
że warto by było sprawdzić jak bardzo głupia byłam
wcześniej.. pierwsze ponad 100 wpisów z miejsca
usunęłam, bo to było poniżej pewnego poziomu.
dalej jakoś da się przełknąć.
ale jak tak to czytam, to kurcze..
zapomniałam, że kochałam.
zapomniałam, że tamte wakacje były tak zajebiste. (;
i znowu myślałam o spadających gwiazdach z tamtego
roku. wtedy życzenie się spełniło.. zobaczymy. ale cii..
nadzieja matką głupich, nie?:>
znajdźcie mój dobry nastrój Ciasteczka. *;