http://www.youtube.com/watch?v=76Mbnuwk2d4
nie chciala się bać. nie wiedziała czego chciała. mogła nie istnieć. było jej wszystko jedno. rozpadała się codziennie w małych drobinach powietrza. oddychała coraz ciężej. powoli dusiła się w swojej bezsilności. sama siebie wykańczała. stopniowo. wolałaby byc ptakiem szybującym w przestworzach, niż człowiekiem obojetnym nawet na swoje uczucia.
powodzenia.