To ja...
tzn tam w okularze Kaji xD
...
Dzieje sie:D
zajebisty piatek:)
sobota...<mysli>...
ujdzie:P:DxD
przypalilem wegielkiem
od shishy panele w kuchni
ale mam cicha nadzieje
ze mama nie zauwarzy:DxD
bo znowu mi sie dostanie
deska z gwożdziami:DxD
to tyle...
Dziekuje!!
<kłania sie>