obóz, obóz i po obozie...

tak więc obóz się skończył... szybko, zbyt szybko...

nadal nie mogę uwierzyć, że byłam w tym Nowogrodzie ; P

ojjj nie wykorzystałysmy tego obozu ; /

a pamiętacie nasze postanowienia? ;D mówiłysmy sobie, że rozciągniemy się do szpagatu, poprawimy technikę iiii będziemy robiły wszystkie brzuszki codziennie na każdych zajęciach! i co?!?!?! ; P  ale mam nadzieję, że za rok znów pojedziemy i to wszystko nadrobimy ; *

Ja chcę wrócić do naszego pokoju 403 do wielu godzin zajęć, do ludzi, do naszych wieczornych wygłupów, a nawet do naszych kłótni, bez których obóz by się nie oszedł ; D  

tęsknie, tęsknie, tęsknię za Wami wszystkimi!!!

iiii mam nadzieję, że po wakacjach wrócimy na parkiet moje ladies!!! ; * <3

bądź co bądź na ZUMBĘ na pewno pójdziemy!

jak narazie wakacje mijają bardzo szybko ; / a ja nic nie robię tylko siedze w domu i czytam książki, albo oglądam filmy...

ale dziewczęta szykujcie się bo przyjdę do każdej z Was i wyciągnę z domu na siłe! ; ***