Wiecie, mój pokój ma ograniczoną powierzchnię, dlatego musiałem znieść do hangaru moją Wróżkę, żeby zrobić miejsce na Truciznę.
Siedziałem sobie na kanapie, na wprost mnie moja wyścigowa bestia...
Patrzyłem na nią i przypominam sobie jak biegałem z radości po chacie, bo wiedziałem, że lada dzień przywiozą mi amortyzator, jak prawie się wywaliłem na treningu na szosie bo chciałem zapiąć kamizelkę, a korby XT z ramą Zyankali to potwornie sztywne i narowiste połączenie :) Pomyślałem wtedy...
Czasem warto stanąć obok swoich zrealizowanych marzeń i przyjrzeć im się przez chwilę...
Ostatni raz "na rowerze" byłem dziś. Przed ostatni wczoraj.
Przed, przed ostatni 2 listopada...
PRO - Pizda! Rura! Ogień! :D
Inni zdjęcia: Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11:* patrusia1991gdSikora modra slaw30016 / 07 / 25 xheroineemogirlx;* patrusia1991gdJa patrusia1991gd