Na tym zdjęciu z kolei macie ślimaka... Nie powiem, jest to chyba stworzenie, które najłatwiej sfotografować ;)
Sytuacja wygląda następująco: jest sobota. praktyki sie kończą i juz naprawde niewiele pozostało do wakacji. Poza tym mam wchuj zaległości, których wogóle nie nadrabiam. Plan na dziś to najpierw deska, deska i jeszcze raz deska ( chyba padne z wycieńczenia), a potem browar w doborowym towarzystwie.. I niczym sie nie przejmuje, PEACE
