po co się oszukuję?
czuję się gruba, tłusta i to się od tak nie zmieni.
gdyby nie te małe cycki ( nawet nie wiem czy tak mogę napisać : p ) nie zastanawiałam bym się dalej nad odchudaniem.
dziś:
ś- trochę sałatki
jabłko, 1 toffifee, czereśnie
a teraz idę zrobić koktalj truskawkowy.
chudego kryszyny najlepsze :*